Zapraszam Was na drugą część wpisu, w której spróbuję zmierzyć się z kolejnymi fobiami dotyczącymi rozmowy telefonicznej po niemiecku.
- Jak się przedstawić? Czy wypowiedzieć swoje polskie nazwisko tak jak przeczytałby je Niemiec, czy tak jak brzmi ono po polsku?
Osobiście skłaniam się zdecydowanie ku pierwszej opcji. Gdy podaję swoje nazwisko, druga strona powinna je zapisać lub zapamiętać, a jak ma to zrobić, gdy w słuchawce usłyszy szeleszcząco-brzęczący bełkot pt. Trzebuniak albo Czarzasty? Dlatego podając swoje nazwisko przedstawiam się jako [Spysialska-Ciba], bo jak wspomina mój mąż, jego nazwisko czytane Zięba kojarzyło się kolegom z pracy z pewnym piłkarzem z Afryki, który podobno nazywał się [Dżemba – mój autorski zapis ich wymowy – piłkarza nie znalazłam 😊].
Oczywiście zdaję sobie sprawę, że są nazwiska, których nie da się Niemcowi tak po prostu „zniemczyć”. W takiej sytuacji wypowiedziałbym swoje nazwisko tak niemiecko brzmiąco jak się da, po czym dodałabym:
– Soll ich den Nachnamen buchstabieren?
Albo druga opcja z którą się spotkałam:
A: Ihr Nachname, bitte?
B: Ich buchstabiere ihn lieber. Können Sie gleich mitschreiben?
Stosuj ją oczywiście gdy wiesz, że rozmówca musi zanotować Twoje nazwisko.
Możesz oczywiście przedstawić się tak jak robisz to w języku polskim. W końcu żaden Müller, który przyjeżdża do Polski, nie przedstawia się Meller tylko dlatego, żeby drugiej stronie było łatwiej to powtórzyć ;). Moje wskazówki dotyczą sytuacji, w których wiesz, że Twój rozmówca musi powtórzyć lub zanotować Twoje nazwisko i chcesz mu to uprościć.
- Co zrobić gdy nie wiem jakiej płci jest mój rozmówca?
Wiem, że to może mało popularne pytanie, albo wręcz nie wypada go zadawać. Mi jednak dość często zdarzało się nie wiedzieć. Język niemiecki jest o tyle łaskawy, że zarówno Pan jak i Pani to Sie. Gorzej gdy musimy zwrócić się do kogoś po nazwisku i wtedy wypada dodać Frau Mueller/Herr Mueller. Wówczas wpisuję w wyszukiwarkę Google imię i nazwisko tej osoby i otwieram stronę ze zdjęciami. Szacuję skuteczność tej metody na 95%. 😊 Drugą rzeczą, którą biorę pod uwagę to głos danej osoby. Tu skuteczność jest o wiele mniejsza, ale sumując oba sposoby, nigdy nie zdarzyło mi się popełnić tego rodzaju faux pas. Jeśli jednak okaże się, że Google kłamie, a tembr głosu danej osoby zupełnie nas zmylił, to myślę, że nie jesteśmy pierwszymi, którzy dali wyprowadzić się w pole. Nie usprawiedliwia to co prawda pomyłki, ale jest duża szansa, że osoba ta jest już przyzwyczajona do tego i zareaguje z uśmiechem i zrozumieniem.
- Jak rozpocząć i jak zakończyć rozmowę?
Po pierwsze, gdy to ty dzwonisz do kogoś zacznij od Dzień dobry! Nigdy nie rozpoczynaj rozmowy nazwiskiem czy nazwą firmy, bo rozmówca zwykle nie słyszy pierwszych 3 sekund i będziesz musiał się powtarzać. Po drugie podaj nazwę firmy z której dzwonisz oraz przedstaw się imieniem i nazwiskiem:
– Guten Tag, Firma Auf gut Deutsch, Natalia Spychalska-Zięba, spreche ich mit YZ?
Jeśli jesteś po drugiej stronie i odbierasz telefon, możesz pominąć początek i rozpocząć od razu nazwą firmy (dzwoniący powinien przecież wiedzieć do kogo dzwoni):
– Auf gut Deutsch, Natalia Spychalska-Zieba (ewentualnie am Apparat), guten Tag.
Nierzadko Niemcy przedstawiają się samym nazwiskiem i pomijają imię, wtedy jest nieco krócej 😊.
Na koniec rozmowy pamiętaj 3 razy się ukłonić, 2 razy podziękować i jeszcze co najmniej raz przeprosić (najlepiej za wszystko :D). A tak zupełnie serio, to bądź 2 razy bardziej miły i uprzejmy niż na żywo. Taka konwencja, nie staraj się jej zaprzeczać i wprowadzać naszych polskich, nieco szorstkich zwyczajów. A konkretnie:
- Podziękuj za przemiłą rozmowę [Vielen Dank fuer das nette Gespraech/Telefonat].
- Wyraź zadowolenie [Ich freue mich, dass wir eine gemeinsame Lösung gefunden haben/ Ich freue mich auf unser baldiges Treffen]
- Jeszcze raz podziękuj [Schön/Gut, dass Sie angerufen haben]
- I jeszcze raz podziękuj krótkim [Vielen Dank noch einmal]
- A teraz do usłyszenia [Auf Wiederhoeren!]
Często po rozmowie telefonicznej następuje wymiana mailowa. Pamiętaj, że jeśli to Ty ją rozpoczynasz, zaczynasz od słów – Vielen Dank fuer das heutige Telefonat.
- Czy musisz być taki, wydawałoby się przesadnie miły?
Nie, nic nie musisz. Ale lepiej wypadniesz i jeśli zdarzy Ci się jakaś wpadka, nie tylko językowa, Twój rozmówca chętniej przymknie na nią oko, wiedząc, że jesteś miłą i sympatyczną osobą. 😊
W przeciwieństwie do języków słowiańskich, w których mówimy nisko, często gardłowo, w języku niemieckim nasz głos jest wyższy. Nie zgłębiając tu jednak lingwistyczno-językowych tajemnic, mówimy po prostu inaczej, wyżej. A rozmawiając przez telefon mówimy jeszcze wyżej 😊. Pamiętam dokładnie jak mój mąż uczył się tego niemieckiego „śpiewania” do słuchawki, powtarzając w kółko Tschüüüüüüs, śmiejąc się przy tym, że to takie niemęskie. Kwestia przyzwyczajenia!
Zachęcam Cię do przełamania bariery, przysłuchiwania się jak rozmawiają inni i ćwiczenia w domu. Jestem pewna, że dasz sobie radę! A może masz swoje doświadczenia związane z powyższymi sytuacjami? Koniecznie podziel się nimi w komentarzu!
Zostaw komentarz